poniedziałek, 22 grudnia 2025

Cień i Światło: Nikołaj Marr, Jewgienij Poliwanow i dwie, przeciwne drogi językoznawstwa

Dwa portrety, które razem tworzą kompletny obraz tragedii nauki w państwie totalitarnym. Pierwszy to historia Nikołaja Marra – twórcy obowiązującej dogmatycznej teorii. Drugi – jego największego krytyka, Jewgienija Poliwanowa, który za swoją uczciwość zapłacił życiem. To opowieść o tym, jak ideologia może zabić rozum.



Spis treści

Nikołaj Marr: Geniusz czy szarlatan? Dwie twarze najdziwniejszego lingwisty w historii 1

Wstęp: Cztery magiczne sylaby, które zawładnęły nauką. 1

Część 1: "Zły" Marr - twórca teorii jafetycznej 2

Czym była ta teoria?. 2

Dlaczego była pseudonauką?. 2

Część 2: "Dobry" Marr - pionier kaukazologii 2

Armenia: gramatyka, która przetrwała wiek. 3

Abchazja: twórca tożsamości 3

Część 3: Upadek i paradoks. 3

Dwa życia, dwie spuścizny. 4

Wnioski: Lekcja na dziś. 4

Wykopaliska w Ani: Nieznany rozdział historii Nikołaja Marra. 5

Ani: Miasto-widmo na granicy imperiów.. 6

Marr archeolog: Metoda zamiast ideologii 6

Najważniejsze odkrycia Marra w Ani: 7

"Materiały do archeologii ormiańskiej": Biblioteka, która przetrwała wiek. 7

Marr vs. współczesna archeologia: co zostało z jego metody?. 8

Ani dzisiaj: Miasto, które Marr ocalił od zapomnienia. 9

Wnioski: Który Marr jest prawdziwy?. 9

Alfabet Abchaski: Najtrwalszy Dar Nikołaja Marra. 9

Abchazja przed Marrem: Naród bez pisma. 10

Co było genialnego w alfabecie Marra?. 10

3. Przykład konkretnych rozwiązań Marra: 11

Dlaczego Abchazowie cenią Marra za alfabet?. 11

Paradoks: Marr vs. jego własna teoria. 13

Wnioski: Dlaczego to ważne?. 14

Czym są Wispachy?. 15

Współczesne rozumienie Wispachów.. 16

Podsumowanie: Dwa oblicza naukowca. 16

Jewgienij Dmitrijewicz Poliwanow: Geniusz lingwistyki, ofiara ideologii 17

Wstęp: Człowiek renesansu w epoce terroru. 17

Od carskiego lingwisty do bolszewickiego reformatora. 17

Twórca alfabetów: Dunganie, Uzbecy i inni 17

Konflikt z Marrem: Nauka vs. ideologia. 18

Poliwanow jako krytyk. 18

Poliwanow jako "ofiara Marra". 18

Aresztowanie, tortury i śmierć. 19

Dziedzictwo Poliwanowa: Zrehabilitowany geniusz. 19

Wnioski: Cena uczciwości intelektualnej 19


Nikołaj Marr: Geniusz czy szarlatan? Dwie twarze najdziwniejszego lingwisty w historii

 Jak jeden człowiek mógł jednocześnie stworzyć całkowicie absurdalną teorię językową i dokonać pionierskich odkryć archeologicznych? Poznajcie paradoks Nikołaja Marra - naukowca, którego Abchazowie czczą, światowa lingwistyka wyśmiała, a Stalin osobiście zniszczył.

Wstęp: Cztery magiczne sylaby, które zawładnęły nauką

Wyobraźcie sobie świat, w którym cała lingwistyka opiera się na przekonaniu, że wszystkie słowa wszystkich języków pochodzą zaledwie od czterech magicznych sylab: SAL, BER, YON i ROŠ. Brzmi jak scenariusz kiepskiej fantasy? A jednak przez dwadzieścia lat w Związku Radzieckim była to oficjalna, jedyna słuszna teoria językowa. 

Jej twórca, Nikołaj Marr, był postacią tak barwną i sprzeczną, że aż trudno uwierzyć, że istniał naprawdę. Z jednej strony - autor tej jawnej pseudonauki, która zahamowała rozwój językoznawstwa w ZSRR. Z drugiej - wybitny archeolog i filolog, którego pracę do dziś cytują specjaliści od kultur Kaukazu.

 
Znaczki Abchazji z 1996 roku, upamiętniające N. Marra

Jak to możliwe? Zapraszam w podróż po życiu i dokonaniach człowieka o dwóch zupełnie różnych twarzach naukowych.

 Część 1: "Zły" Marr - twórca teorii jafetycznej 

 Czym była ta teoria?

Marr odrzucał wszystko, co stanowiło fundament współczesnej lingwistyki. Rodzina języków indoeuropejskich? Według niego "burżuazyjny wymysł" i "przejaw rasizmu". Metoda porównawcza, która pozwoliła zrekonstruować praindoeuropejski? Przeżytek.

Jego "nowa nauka o języku" opierała się na czterech dogmatach:

1. Stadialność - języki nie rozwijają się stopniowo, ale przeskakują jakościowo między etapami (stadiami) zależnie od rozwoju społecznego

2. Kreolizacja - nowe języki powstają głównie przez mieszanie się starszych

3. Cztery elementy - wszystkie słowa na świecie pochodzą od SAL, BER, YON, ROŠ

4. Polityczność - językoznawstwo musi służyć rewolucji i walce z imperializmem


 Dlaczego była pseudonauką?

Przede wszystkim była nieweryfikowalna. Każde słowo dało się jakoś "dopasować" do czterech elementów poprzez naciągane etymologie. Po drugie, była nieempiryczna - nie opierała się na danych, tylko na ideologii.

Najbardziej uderzający jest kontrast między teorią Marra a współczesną lingwistyką. Podczas gdy on głosił swoje ezoteryczne koncepcje, metoda porównawcza (której tak nienawidził) odnosiła spektakularne sukcesy - potwierdzono istnienie rodziny indoeuropejskiej, zrekonstruowano praindoeuropejski, odkryto pokrewieństwo języków wcześniej niełączonych.

Ironia historii: to, co Marr zwalczał jako "burżuazyjną fikcję", okazało się jednym z największych sukcesów nauki humanistycznej.

Część 2: "Dobry" Marr - pionier kaukazologii

 

I tu zaczyna się druga, zupełnie inna historia. Zanim Marr zaczął głosić swoje teorie o czterech elementach, był wybitnym, rzetelnym badaczem języków i kultur Kaukazu.

 

 Armenia: gramatyka, która przetrwała wiek

 

Jego "Gramatyka języka staroormiańskiego (grabaru)" z 1903 roku to dzieło absolutnie pionierskie. Marr nie był tu fantastą - był drobiazgowym analitykiem, który położył podwaliny pod nowoczesną armenologię.

 

Co ciekawe, jego badania nad ormiańskim przeczyły jego własnej późniejszej teorii! Dogłębnie udokumentował indoeuropejskie korzenie tego języka, co było ewidentnym zaprzeczeniem jego tezy o uniwersalnym pochodzeniu od czterech elementów.

 

Jako archeolog prowadził też wieloletnie, nowoczesne wykopaliska w Ani - stolicy średniowiecznej Armenii. Jego dokumentacja do dziś pozostaje bezcennym źródłem dla badaczy, zwłaszcza że wiele z odkrytych przez niego budowli później uległo zniszczeniu.

 

 Abchazja: twórca tożsamości

 

W Abchazji Marra wspomina się zupełnie inaczej niż w światowej lingwistyce. Tutaj jest bohaterem narodowym, a powód jest prosty: dał Abchazom narzędzie do przetrwania.

 

Stworzył pierwszy naukowo opracowany alfabet abchaski - ten sam, który (z niewielkimi modyfikacjami) jest używany do dziś. Przeprowadził pierwsze dogłębne badania gramatyki i fonetyki ich języka. Co najważniejsze - udowodnił autochtoniczność Abchazów na Kaukazie, co w czasach rosyjskiej ekspansji miało ogromne znaczenie polityczne i tożsamościowe.

 

Dla małego narodu, którego kultura była wówczas mało znana, praca Marra miała fundamentalne znaczenie. Nie dziwi więc, że w Abchazji pamięta się go przede wszystkim jako "ojca-założyciela" nowoczesnej nauki o ich języku i historii.

 

 Część 3: Upadek i paradoks

 

 Interwencja Stalina

 

W 1950 roku stało się coś niezwykłego. Sam Józef Stalin napisał artykuł do "Prawdy" zatytułowany "W sprawie marksizmu w językoznawstwie", w którym rozjechał teorię Marra. Paradoks polegał na tym, że Stalin krytykował ją... z pozycji naukowych, wskazując na jej nienaukowość i sprzeczność z marksizmem!

 

To był koniec monopolu jafetyzmu w radzieckiej nauce. Teoria, która przez 20 lat była nietykalnym dogmatem, upadła w ciągu jednego dnia.

 

 Dwa życia, dwie spuścizny

 

Jak oceniać tak sprzeczną postać? Najlepiej rozdzielić dwie zupełnie różne działalności Marra:

 

Jako teoretyk językoznawstwa:

- Twórca pseudonauki odrzuconej przez cały świat

- Jego teoria nie ma żadnej wartości naukowej

- Przykład, jak ideologia może zniszczyć naukę

 

Jako kaukazolog i archeolog:

- Pionier badań nad językami i kulturami Kaukazu

- Autor fundamentalnych prac z zakresu armenologii

- Twórca abchaskiego piśmiennictwa i badacz ich historii

- Jego konkretne osiągnięcia są cenione do dziś

 

 Wnioski: Lekcja na dziś

 

Historia Nikołaja Marra to więcej niż ciekawostka z dziejów nauki. To ostrzeżenie przed mieszaniem ideologii z badaniami naukowymi. Pokazuje, jak łatwo nawet wybitny umysł może zboczyć na manowce, gdy zamiast danych kieruje się polityczną poprawnością.

 

To także przypomnienie, że nauka musi być weryfikowalna i oparta na dowodach. Teoria Marra upadła, bo była nieweryfikowalna - każdy mógł w niej znaleźć, co chciał. Tymczasem metoda porównawcza, którą tak zwalczał, przetrwała właśnie dlatego, że jej wyniki można sprawdzić i potwierdzić.

 

I wreszcie - to historia o złożoności ludzkich dokonań. Ten sam człowiek, który stworzył największą pseudonaukową teorię w historii lingwistyki, jednocześnie dokonał pionierskich odkryć, które pomogły przetrwać kulturom Kaukazu.

 

Czy więc Marr był geniuszem, czy szarlatanem? Był i jednym, i drugim. I to właśnie czyni go jedną z najbardziej fascynujących postaci w historii nauki.

 

 

 Wykopaliska w Ani: Nieznany rozdział historii Nikołaja Marra

 

Gdy myślimy o Nikołaju Marrze, przed oczami stają cztery magiczne sylaby SAL, BER, YON, ROŠ i ideologiczne szaleństwo radzieckiej lingwistyki. Ale zanim Marr stał się "papieżem" pseudonauki, był kimś zupełnie innym: pionierem nowoczesnej archeologii Kaukazu. A jego największym dziełem w tej dziedzinie były wykopaliska w Ani - średniowiecznej stolicy Armenii, mieście nazywanym "Miastem 1001 Kościołów".

 

 

Znaczek Armenii z 2014 r,, upamiętxniajacy N. Marra

 Ani: Miasto-widmo na granicy imperiów

 

Zanim opowiem o Marrze, muszę wyjaśnić, dlaczego Ani jest tak ważne. Wyobraźcie sobie miasto, które w X-XI wieku konkurowało bogactwem i potęgą z Konstantynopolem, Bagdadem i Kairem. Stolica Bagratydów, leżąca na jedwabnym szlaku, z populacją przekraczającą 100 000 mieszkańców.

 

Dziś Ani to miasto-widmo na turecko-armeńskiej granicy. Opustoszałe ruiny kościołów, pałaców i murów obronnych stoją na wietrznym płaskowyżu. A w 1892 roku, kiedy Marr zaczynał tam pracować, nawet te ruiny były w większości ukryte pod ziemią.

 

 Marr archeolog: Metoda zamiast ideologii

 

To, co robił Marr w Ani, nie miało nic wspólnego z jego późniejszymi teoriami językowymi. Była to rzetelna, nowoczesna (jak na tamte czasy) praca archeologiczna.

 

 Co go wyróżniało?

1. Systematyczność - nie prowadził przypadkowych wykopów "w poszukiwaniu skarbów", ale metodyczne badania całego miasta

2. Dokumentacja - każdy znaleziony przedmiot, każda warstwa ziemi była szczegółowo opisywana i rysowana

3. Interdyscyplinarność - łączył archeologię z epigrafiką (odczytywał napisy), historią architektury i studiowaniem średniowiecznych kronik

 

 Najważniejsze odkrycia Marra w Ani:

 

Co odkrył Marr  Znaczenie odkrycia

-------------------------------------------

 Katedra w Ani  Udokumentował dokładny plan, odsłonił fundamenty, zbadał technikę budowlaną  Kluczowy przykład armeńskiej architektury sakralnej

 Kościół św. Grzegorza  Odkrył unikalne freski przedstawiające sceny z życia św. Grzegorza Oświeciciela  Jedne z najlepiej zachowanych średniowiecznych fresków armeńskich

 Mury obronne  Odsłonił i udokumentował system fortyfikacji z bramami i basztami  Pokazał zaawansowanie średniowiecznej inżynierii wojskowej

 Pałac królewski  Odkrył fundamenty i plan rezydencji bagratydzkich władców  Rzadkie świadectwo świeckiej architektury średniowiecznej Armenii

 Kościół Odkupiciela  Udokumentował unikalną konstrukcję kopuły i dekoracje  Przykład zaawansowanej matematyki i geometrii w architekturze

 

 "Materiały do archeologii ormiańskiej": Biblioteka, która przetrwała wiek

 

W latach 1909-1917 Marr publikował wyniki swoich badań w serii "Материалы по армянской археологии" (Materiały do archeologii ormiańskiej). To nie były zwykłe sprawozdania - to były monumentalne tomy, każdy dzieło sztuki edytorskiej:

 

- Szczegółowe plany wszystkich odkrytych budowli

- Fotografie w technice fototypii (najlepsza jakość tamtej epoki)

- Rysunki architektoniczne z przekrojami i rekonstrukcjami

- Transkrypcje wszystkich napisów znalezionych na terenie wykopalisk

- Analizy porównawcze z innymi zabytkami chrześcijańskiego Wschodu

 

Paradoks historii: Te tomy stały się bezcennym źródłem dla współczesnych badaczy Ani. Dlaczego? Bo wiele z tego, co odsłonił i udokumentował Marr, później uległo zniszczeniu:

 

- Trzęsienia ziemi (zwłaszcza w 1966 roku)

- Erozja wietrzna i wodna

- Niekontrolowana "turystyka" i wandalizm

- Brak konserwacji przez dziesięciolecia

 

Dziś, chcąc zobaczyć, jak wyglądał kościół św. Grzegorza przed zawaleniem się części ścian, sięga się do... publikacji Marra. Chcąc odtworzyć freski, których kolory wyblakły - znów do Marra.

 

 Marr vs. współczesna archeologia: co zostało z jego metody?

 

Współcześni archeolodzy oceniają pracę Marra w Ani krytycznie, ale z szacunkiem.

 

Co było nowatorskie:

- Był pierwszym, który traktował Ani jako kompleksowy organizm miejski, a nie zbiór pojedynczych kościołów

- Starał się łączyć dane archeologiczne z źródłami pisanymi

- Inwestował w dokumentację wizualną - w czasach, gdy fotografia była kosztownym luksusem

 

Gdzie popełniał błędy (według dzisiejszych standardów):

- Jego metodyka wykopalisk była jeszcze przedstratysgraficzna - nie przywiązywał takiej wagi do sekwencji warstw, jak robi się to dziś

- Czasami rekonstruował za dużo - dodawał elementy, których istnienia nie był całkowicie pewien

- Pracował w epoce kolekcjonerstwa - część znalezisk trafiała do muzeów w Petersburgu, zrywając kontekst archeologiczny

 

 Ani dzisiaj: Miasto, które Marr ocalił od zapomnienia

 

Dziś Ani jest wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO (od 2016 roku). Turecko-armeńskie zespoły archeologów (działające w trudnych warunkach politycznych) kontynuują badania. A publikacje Marra są ich punktem wyjścia.

 

Największy ironią jest to, że Marr-archeolog działał wbrew Marrowi-lingwiście:

- Jako archeolog szanował fakty, gromadził dane, dokumentował rzeczywistość

- Jako twórca teorii jafetycznej ignorował fakty, dopasowywał rzeczywistość do z góry przyjętej tezy, tworzył fantazje

 

 Wnioski: Który Marr jest prawdziwy?

 

Gdy patrzymy na zdjęcia z wykopalisk w Ani - Marr w płaszczu i meloniku, stojący przed odsłoniętymi freskami, skrupulatnie notujący w dzienniku polowym - widzemy innego człowieka niż ten, który kilka lat później będzie głosił teorię czterech elementów.

 

Czy to ten sam człowiek? Tak.

Czy to ten sam umysł? Nie do końca.

 

Marr w Ani był naukowcem w klasycznym rozumieniu: obserwował, opisywał, analizował. Marr twórca jafetyzmu był ideologiem: wymyślał, narzucał, propagował.

 

Może właśnie w tym należy szukać klucza do zrozumienia paradoksu Marra: był wybitnym rzemieślnikiem nauki, ale kiepskim jej filozofem. Potrafił znakomicie zbierać fakty, ale fatalnie je interpretować.

 

 

 Alfabet Abchaski: Najtrwalszy Dar Nikołaja Marra

 

Gdy światowa lingwistyka odrzuciła teorie Marra jako pseudonaukę, mały naród na wybrzeżu Morza Czarnego przyjął od niego dar, który zmienił jego historię: alfabet. Dziś, gdy Abchaz pisze SMS-a, czyta gazetę lub uczy dziecko w szkole, używa systemu pisma, którego fundamenty stworzył właśnie Nikołaj Marr.

 

---

 

 Abchazja przed Marrem: Naród bez pisma

 

Na początek wyobraźmy sobie sytuację Abchazów na początku XX wieku:

- Język należy do rodziny północnokaukaskiej, jeden z najtrudniejszych fonetycznie na świecie

- Fonetyka: 58-64 dźwięków (w zależności od dialektu) - dla porównania, polski ma około 40

- Brak rodzimego pisma: elita używała głównie języka rosyjskiego, arabskiego lub gruzińskiego

- Status: język mówiony wiejskich społeczności, nie język edukacji, administracji czy literatury

 

Pierwsze próby stworzenia pisma:

- 1862: Misjonarz rosyjski Piotr Uslar stworzył próbny alfabet na bazie cyrylicy

- Problem: System Uslara był niepraktyczny i nieprzystający do fonetycznej złożoności abchaskiego

- Efekt: alfabet Uslara nigdy nie wszedł do powszechnego użycia

 

 Rewolucja Marra: 1909 rok

 

W 1909 roku Marr publikuje "Абхазский букварь" (Abchazki elementarz) - dzieło, które zmieni wszystko. Jego alfabet nie był pierwszą próbą, ale pierwszą, która naprawdę działała.

 

 Co było genialnego w alfabecie Marra?

 

1. Fonetyczna precyzja:

   - Marr jako doświadczony kaukazolog doskonale rozumiał unikalność fonetyki abchaskiej

   - Uwzględnił dźwięki nieistniejące w żadnym języku słowiańskim: spółgłoski faryngalne, labializowane, ejektywne

 

2. Praktyczne rozwiązania:

   - Stworzył system znaków diakrytycznych (kropek, daszków, ogonków) do oznaczania specyficznych dźwięków

   - Zachował czytelność - alfabet nie stał się zbiorem niezrozumiałych symboli

 

3. Przykład konkretnych rozwiązań Marra:

 

 Dźwięk abchaski  Znak Marra  Uwagi

------------------------------------

 Spółgłoska faryngalna /ʕ/  Ӷ ӷ  Nieistniejąca w językach indoeuropejskich

 Labializowane /kʷ/  Қә қә  Połączenie zwykłego dźwięku z zaokrągleniem warg

 Ejektywna /tʼ/  Ҭ ҭ  Spółgłoska wymawiana z nagłym wyrzutem powietrza

 

 Ewolucja: Od Marra do współczesności

 

Alfabet Marra nie przetrwał w niezmienionej formie, ale stał się fundamentem:

 

 Główne modyfikacje:

1. 1926: Przejście na alfabet łaciński (część ogólnej latynizacji w ZSRR)

2. 1938: Powrót do cyrylicy, ale już zmodyfikowanej

3. 1954: Ostateczna standaryzacja - alfabet cyrylicki z 64 znakami

4. Współczesność: 62 litery (najdłuższy alfabet cyrylicki na świecie!)

 

 Dlaczego Abchazowie cenią Marra za alfabet?

 

Powody są głębsze niż tylko techniczne:

 

 1. Legitymizacja naukowa

- Marr nie był anonimowym urzędnikiem, ale wiceprezydentem Akademii Nauk ZSRR

- Jego autorytet nadał abchaskiemu status języka godnego poważnych badań

- To był sygnał: "Wasz język jest tak ważny, że zajmuje się nim akademik"

 

 2. Narzędzie tożsamości narodowej

Przed Marrem:

- Język abchaski = język "prostych ludzi", folkloru

- Języki prestiżowe: rosyjski, turecki, gruziński

 

Po Marrze:

- Język abchaski = język z własnym alfabetem, gramatyką, przyszłością

- Możliwość tworzenia oryginalnej literatury (nie tylko przekładów)

 

 3. Opór przeciw asymilacji

W latach 30. i 40. istniały plany likwidacji abchaskiego pisma i pełnej rusyfikacji. Alfabet Marra (i cała stworzona wokół niego infrastruktura: podręczniki, słowniki) stworzył fakt dokonany:

- Szkoły już uczyły po abchasku

- Ukazywały się gazety i książki

- Język miał materialny dowód swojej wartości

 

 Alfabet w działaniu: Co zmienił?

 

 Statystyki rozwoju:

- 1910 (rok po publikacji Marra): pierwszy elementarz - nakład 500 egzemplarzy

- 1921: pierwsza abchaska gazeta "Апсны" (Abchazja)

- 1930: 85% Abchazów deklaruje znajomość pisma (jeden z najwyższych wskaźników w ZSRR!)

- Dziś: pełny system edukacji od przedszkola do uniwersytetu w języku abchaskim

 

 Paradoks: Marr vs. jego własna teoria

 

Najbardziej fascynujący jest ten kontrast:

 

Jako twórca alfabetu abchaskiego, Marr:

- Szanował unikalność języka

- Rozumiał jego historyczną odrębność

- Tworzył system dla konkretnej, żywej społeczności

 

Jako twórca teorii jafetycznej, Marr:

- Głosił unifikację wszystkich języków

- Negował historyczne pokrewieństwa

- Tworzył teorię oderwaną od rzeczywistości językowej

 

To tak, jakby w poniedziałek projektować idealnie dopasowane buty dla konkretnego klienta, a we wtorek ogłaszać, że wszyscy ludzie na świecie powinni nosić identyczne, uniwersalne pantofle.

 

 Współczesne dziedzictwo: Marr w każdej gramatyce

 

Dziś, gdy otwierasz współczesną gramatykę abchaskiego (np. "Грамматика абхазского языка" czy "Аԥсуа бызшәа"), znajdziesz tam:

 

1. Historyczny wstęp: "Pierwszy naukowy alfabet stworzył Nikołaj Marr w 1909 roku"

2. Terminologię: wiele nazw gramatycznych ma korzenie w pracach Marra

3. Uznanie: nawet krytycy jego teorii językowych oddają hołd jego pracy nad abchaskim

 

Najważniejsze: Alfabet Marra działa. Abchazki przedszkolak uczy się czytać w ciągu kilku miesięcy. Gazety są drukowane, książki wydawane, strony internetowe tworzone. System, którego fundament położył Marr, żyje i rozwija się.

 

---

 

 Wnioski: Dlaczego to ważne?

 

Historia alfabetu abchaskiego pokazuje nam innego Marra - nie ideologa, ale rzemieślnika nauki:

 

1. Konkret vs. abstrakcja: Gdy Marr pracował nad konkretnym problemem (jak zapisać 64 dźwięki), tworzył rozwiązania genialne w swojej prostocie. Gdy bujał w abstrakcyjnych obłokach (cztery elementy), gubił się w fantazjach.

 

2. Naród vs. teoria: Abchazowie nie cenią Marra za to, co chciał udowodnić (swoje teorie), ale za to, co faktycznie zrobił (dał im pismo).

 

3. Nauka vs. ideologia: Alfabet abchaski powstał z szacunku dla danych (fonetyki języka). Teoria jafetyczna powstała z pogardy dla danych (ignorowała fakty językowe).

 

Ostateczne pytanie: Czy Marr stworzył alfabet abchaski, bo wierzył w swoją teorię (że wszystkie języki są równe i godne pisma)? Czy stworzył go pomimo swojej teorii (bo jako dobry naukowiec widział konkretny problem do rozwiązania)?

 

Myślę, że prawda leży po środku: w 1909 roku Marr był jeszcze naukowcem, a nie ideologiem. A Abchazom wystarczy, że ten naukowiec dał im narzędzie, które ocaliło ich język.

 Nikołaj Marr i Tajemnicze Wispachy Armenii: Archeolog od Zapomnianych Monumentów

 

Zanim Nikołaj Marr stał się "papieżem" kontrowersyjnej teorii jafetycznej, był wytrawnym archeologiem terenowym. Jednym z jego najciekawszych, a dziś zapomnianych dokonań, było zbadanie tajemniczych megalitów armeńskich gór – kamiennych Wispachów (Vishap)[1].

 

 Czym są Wispachy?

 

To monumentalne stelle kamienne, charakterystyczne dla wyżyn Armenii. Mają zazwyczaj formę wielkiej, stojącej ryby (stąd nazwa vishap – smok, potwór wodny), czasem byka lub abstrakcyjnego słupa.

Znaczki Armenii z 2017 roku przedstawiające wispachy

 

   Wymiary: Olbrzymie. Największy znany mierzył 4,75 m wysokości i 55 cm szerokości.

   Materiał: Ciosany z pojedynczego bloku miejscowego bazaltu.

   Lokalizacja: Znajdowane na wysokogórskich pastwiskach (m.in. w górach Gegam) oraz nad brzegami jezior (np. Sewan).

   Data powstania: Epoka brązu (II-I tysiąclecie p.n.e.), długo przed powstaniem królestwa Armenii.

 

 Rola Marra: Ekspedycja z 1910 roku

 

Na początku XX wieku wiele z tych posągów było niszczonych lub zakopywanych (jak wzmiankowano w 1909 r.). W 1910 roku Nikołaj Marr wraz z historykiem sztuki Jakowem Smirnowem zorganizowali kluczową ekspedycję.

 

Co zrobili?

1.  Odkycie i dokumentacja: Odnaleźli i szczegółowo udokumentowali 27 podobnych megalitów. Było to pierwsze tak systematyczne opracowanie.

2.  Hipoteza "kultu wody": Marr, analizując ich formę ryby i lokalizację przy źródłach wody, wysunął wpływową teorię. Uznał, że Wispachy były prehistorycznymi monumentami kultu bóstw wodnych, wznoszonymi przez pasterzy dla zapewnienia dostępu do wody na pastwiskach.

3.  Publikacja naukowa: Wyniki opublikował w biuletynach Cesarskiej Akademii Nauk, wprowadzając Wispachy do obiegu światowej archeologii.

 

 Współczesne rozumienie Wispachów

 

Współczesna archeologia rozwija i koryguje wnioski Marra:

 

   Co Marr miał rację?

       Chronologia (epoka brązu) i funkcja kultowa są potwierdzone.

       Związek z wodą pozostaje kluczowy.

   Co dziś wiemy więcej?

       Datyowanie: Dokładniejsze metody wskazują na środkową epokę brązu.

       Symbolika: "Ryba" jest interpretowana jako hybryda potwora-smoka (symbol chaosu), którego poskromienie oznaczało kontrolę nad życiodajnymi, ale groźnymi, wodami.

       Funkcja: Służyły jako znaki graniczne terytoriów pasterskich i sfery sakralnej, łącząc świat ludzi z siłami natury.

 

 Podsumowanie: Dwa oblicza naukowca

 

Badania nad Wispachami to przykład Marr-a-empiryka w najlepszym wydaniu:

   Praca terenowa: Systematyczne gromadzenie danych.

   Interdyscyplinarność: Łączenie archeologii z folklorem ("wiszap" to stworzenie z armeńskich legend).

   Stawianie hipotez opartych na dowodach materialnych.

 

Stanowi to wyraźny kontrast z Marr-ideologiem z późniejszego okresu, który tworzył teorie językowe w oderwaniu od faktów. Jego wkład w archeologię Kaukazu, w tym ocalenie od zapomnienia Wispachów, pozostaje trwałym i pozytywnym elementem jego spuścizny.

 

Dziś najsłynniejsze Wispachy można oglądać w Muzeum Historii Armenii w Erywaniu oraz w pobliżu świątyni Garni. Są one świadectwem starożytnej kultury Armenii, a także – pośrednio – jednym z najciekawszych osiągnięć wczesnej kariery Nikołaja Marra.

 

 Jewgienij Dmitrijewicz Poliwanow: Geniusz lingwistyki, ofiara ideologii

 

 Wstęp: Człowiek renesansu w epoce terroru

 

Jewgienij Dmitrijewicz Poliwanow (1891-1938) to jedna z najbardziej tragicznych i jednocześnie błyskotliwych postaci w historii językoznawstwa XX wieku. Poliglotę znającego dziesiątki języków, twórcę alfabetów, teoretyka językoznawstwa i rewolucjonistę w nauce spotkał los wielu sowieckich intelektualistów: oskarżenie, tortury i śmierć z ręki reżimu, któremu początkowo służył. Jego historia jest nierozerwalnie związana z postacią Nikołaja Marra – pseudonaukowca, którego teorie stały się narzędziem ideologicznej przemocy, a dla Poliwanowa – wyrokiem śmierci.

 

 Od carskiego lingwisty do bolszewickiego reformatora

 

Poliwanow rozpoczął karierę w atmosferze carskiej Rosji jako utalentowany student Jana Baudouina de Courtenay. Już w młodym wieku wykazywał niezwykłe zdolności językowe, zgłębiając języki azjatyckie, kaukaskie i europejskie. Po rewolucji październikowej zaangażował się w projekt bolszewików – budowę nowego społeczeństwa, w którym reforma języka miała kluczowe znaczenie dla likwidacji analfabetyzmu i konsolidacji władzy.

 

Był prawdziwym entuzjastą językoznawstwa stosowanego. Wierzył, że nauka o języku może służyć wyzwoleniu narodów ZSRR. Jego praca nie była jednak czysto teoretyczna – przemierzał odległe regiony Związku Radzieckiego, badając lokalne języki i dialekty.

 

 Twórca alfabetów: Dunganie, Uzbecy i inni

 

 Alfabet dla Dunganów

Jednym z najbardziej praktycznych osiągnięć Poliwanowa było stworzenie alfabetu dla języka dungańskiego – dialektu mandaryńskiego używanego przez muzułmańskich Chińczyków w Azji Centralnej. W latach 20. Dunganie nie mieli ustandaryzowanego pisma. Poliwanow opracował dla nich alfabet oparty na łacince, dostosowany do specyfiki fonetycznej ich języka. Był to przykład jego podejścia: szacunek dla rzeczywistości językowej połączony z pragmatyzmem w wyborze grafii.

 

 Reforma pisma uzbeckiego i innych

Poliwanow aktywnie uczestniczył w kampanii latynizacji (tzw. "Łatynica") – zastępowaniu alfabetów arabskich w językach tureckich ZSRR alfabetami łacińskimi. Pracował nad alfabetami uzbeckim, kazachskim, kirgiskim i innymi. Jego praca miała charakter nie tylko techniczny, ale i społeczny – łacinka miała być łatwiejsza do nauki niż skomplikowane pismo arabskie, co przyspieszałoby walkę z analfabetyzmem.

 

Jego filozofią było: każdy naród ma prawo do własnego języka i pisma, ale pismo powinno być funkcjonalne i dostępne dla mas. Paradoksalnie, w latach 30. Stalin zarzucił latynizację na rzecz cyrylicy, co było częścią centralizacyjnej polityki imperium.

 

 Konflikt z Marrem: Nauka vs. ideologia

 

Kluczowy dla zrozumienia tragedii Poliwanowa jest jego konflikt z Nikołajem Marrem (1864-1934) i jego teorią "jafetycką".

 

 

 Poliwanow jako krytyk

Poliwanow, znakomity empiryk i teoretyk, publicznie krytykował teorie Marra jako nienaukowe. W 1929 roku opublikował druzgoczącą recenzję pracy marrystów, wykazując błędy metodologiczne i faktograficzne. Był to akt niezwykłej odwagi intelektualnej w warunkach narastającego terroru.

 

 Poliwanow jako "ofiara Marra"

Chociaż Marr zmarł w 1934 roku, jego szkoła przetrwała jako potężna instytucja polityczna. Marryści przejęli kontrolę nad językoznawstwem radzieckim, a Poliwanow stał się ich głównym wrogiem. Jego krytyka została uznana za "sabotaż naukowy" i "działalność kontrrewolucyjną". W atmosferze Wielkiego Terroru było to równoznaczne z wyrokiem.

 

 Aresztowanie, tortury i śmierć

 

W sierpniu 1937 roku Poliwanow został aresztowany przez NKWD. Oskarżono go o szpiegostwo, udział w "organizacji terrorystycznej" i sabotaż naukowy. Podczas śledztwa był torturowany – według relacji bito go do tego stopnia, że stracił słuch w jednym uchu.

 

W pokazowym procesie, który trwał zaledwie 15 minut, został skazany na śmierć. Rozstrzelano go 25 stycznia 1938 roku w Kommunarce pod Moskwą, w masowym miejscu egzekucji ofiar stalinowskiego terroru. Miał zaledwie 46 lat.

 

 Dziedzictwo Poliwanowa: Zrehabilitowany geniusz

 

Poliwanow został zrehabilitowany pośmiertnie w 1963 roku. Dziś jest uznawany za prekursora wielu dziedzin językoznawstwa:

 

1.  Fonologii – rozwijał idee szkoły fonologicznej.

2.  Językoznawstwa stosowanego – jego prace nad alfabetami wyprzedzały epokę.

3.  Teorii ewolucji języka – proponował własne, oparte na danych, koncepcje rozwoju językowego.

4.  Badania języków Azji Wschodniej – pozostawił fundamentalne prace o językach japońskim, chińskim, dungańskim.

 

Jego korespondencja z innym wielkim lingwistą, Romanem Jakobsonem, pokazuje, jak bardzo był szanowany w międzynarodowym środowisku naukowym.

 

 Wnioski: Cena uczciwości intelektualnej

 

Historia Jewgienija Poliwanowa to opowieść o tragedii intelektualisty w totalitarnym systemie. Jego los ilustruje, jak nauka może zostać podporządkowana ideologii, a uczciwość naukowa stać się zbrodnią. Był ofiarą nie tylko stalinowskiego terroru, ale konkretnie pseudonauki Marra, która stała się narzędziem w walce z prawdziwą nauką.

 

Jego praca nad alfabetami dla Dunganów, Uzbeków i innych narodów pozostaje świadectwem rzadkiego połączenia: głębokiego humanizmu, szacunku dla różnorodności kulturowej i prawdziwego talentu naukowego. Dziś, gdy w wielu regionach świata toczy się debata o statusie języków mniejszościowych, idee Poliwanowa – choć powstałe w innym czasie i kontekście – wciąż mają znaczenie.

 

Poliwanow zapłacił najwyższą cenę za wierność zasadom nauki. Jego życie i śmierć przypominają, że w każdej epoce obrona rozumu przed dogmatyzmem wymaga nie tylko inteligencji, ale i odwagi.

Marr został upamiętniony znaczkami pocztowymi Abchazji i Armenii. A kiedy zpstanie upamiętniony Poliwanow ?



[1] Vishap Stela (znana również jako wiszwapakar lub "smocze kamienie") to prehistoryczna, monumentalna stela kamienna występująca w Wyżynie Armeńskiej, datowana na epokę brązu (głównie II tysiąclecie p.n.e.).